Tadeusz Żabski, odpowiedzialny
za mechanizację w Spółdzielczej
Agrofirmie Witkowo, gospodarującej
na imponującym areale około 13 tys.
ha, podczas rozmowy z naszą redakcją
stwierdził, że „nie ma już długowiecznych
maszyn”, a „wcześniejsze modele ciągników
charakteryzowały się dużo wyższą
wytrzymałością niż te obecnie wprowadzane
na rynek”. Słowa te są znamienne,
co potwierdzają liczne w ostatnim czasie
telefony do naszej redakcji od rolników
borykających się z problemami w nowych
maszynach. Awarie te praktycznie uniemożliwiają
im pracę, co boli szczególnie
teraz, w szczycie sezonu polowego.