Lekarstwem na kryzys jest, według Marka Oki, ciagłe
inwestowanie w rozwój i powiekszanie skali produkcji
trzody chlewnej, a przede wszystkim przerabianie wieprzowiny
we własnym zakresie. Jego zdaniem nie ma co
liczyc na to, ze duze korporacje zagraniczne zagwarantuja
wysokie ceny za zywiec. Trzeba wziac sprawy we
własne rece.