Salersy zdaniem Łukasza Łaszka to bydło mięsne,
które jak żadne inne łączy w sobie minimalne koszty
utrzymania z dobrymi przyrostami dobowymi, dużymi
gabarytami i dobrą mięsnością. Dlatego zdecydował
się na rasę pochodzącą z Francji, a niestety rzadko
spotykaną w Polsce. Aby skompletować kilka sztuk, na
początek hodowli musiał przejechać cały kraj, odwiedzając
tak odległe województwa, jak: dolnośląskie,
wielkopolskie czy też zachodniopomorskie. (...)