Przed dom w podkonińskiej Golinie wybiega dziewczyna. Z ust już wyrywa mi się: „Dzień dobry, mama pewnie w domu?”. Ale dziewczyna podaje rękę i przedstawia się: „Joanna Michalak. Wiem, że nie wyglądam na swój wiek, ale to ja stoję na sierpniowym zdjęciu”.