Siewy rzepaku ozimego, podobnie jak w latach ubiegłych, również w tym roku dość mocno rozciągnęły się w czasie. Na terenach, gdzie szalały nawałnice i obfite opady deszczu, zostały nawet opóźnione do przełomu sierpnia i września. Na plantacjach zasianych wcześniej, możemy już obserwować wschody roślin, a to zwiastuje początek batalii o odpowiedni rozwój roślin.