Krystian Górecki wraz z braćmi chów bydła mięsnego zaczynał od 14 jałówek rasy limousine, jakie zakupili przed 5 laty. Docelowo chcą utrzymywać 50 krów matek. Nie mają problemu z paszami, gdyż w bliskiej okolicy jest możliwość wydzierżawienia dodatkowych gruntów, zwłaszcza łąk i pastwisk. Jedynym mankamentem jest to, że hodowcy zdani są właśnie głównie na dzierżawy, bo posiadają jedynie 10 ha.