StoryEditorWiadomości rolnicze

Marchew i ziemniaki zamiast kukurydzy

11.04.2018., 00:04h
O tym na jak słabych glebach przyszło gospodarować Barbarze i Januszowi Zawadzkim świadczy fakt, że z ponad 11 ha fizycznych rolnicy nie mają nawet 3 ha przeliczeniowych. Dokładnie jest to 2,57 ha przeliczeniowego. Taka ziemia potrzebuje obornika, dlatego od zawsze jest tu bydło. Jednak nigdy nie uprawiali kukurydzy na kiszonkę, gdyż nakłady przy tak słabych ziemiach byłyby zbyt duże, a plony dość niskie. Dlatego siano i śruty zbożowe uzupełniają zakupionymi ziemniakami paszowymi oraz marchwią.
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
10. listopad 2024 08:30