StoryEditorWiadomości rolnicze

Na zarazę w końcu wegetacji

02.07.2020., 16:07h
Po ochronie ziemniaków przed zarazą w czasie tuberyzacji zbliża się okres krytyczny dla przyszłej wartości przechowalniczej bulw. W końcowym okresie wegetacji trzeba utrzymać ciągłość ochrony, ale preparatami radzącymi sobie możliwie najlepiej z zarodnikami pływkowymi zarazy.

Po wytworzeniu jagód ziemniaki wchodzą we wczesną dojrzałość bulw a potem w dojrzałość zbiorczą. Czas wchodzenia w dojrzałość zależy od wczesności odmian ziemniaka. W tym okresie musimy chronić przed zarazą ziemniaka przede wszystkim bulwy.

Chłód sprzyja infekcjom bulw
Ochłodzenie sprzyja zarodnikom pływkowym infekującym bulwy. Przypomnę, że dla rozwoju zarazy ziemniaka warunki termiczne w zasadzie nie mają większego znaczenia (zarodnikowanie grzyba i infekcje hamuje dopiero spadek temperatury poniżej 8 st. C). Najważniejsza dla zarazy jest duża wilgotność, a kierunek rozwoju tzw. sporangiów zależy od temperatury. Jeżeli jest wilgotno (przez co najmniej 10 godzin) i ciepło (minimum 18 st. C) rozwijają się zarodniki konidialne. W warunkach idealnych zarodnik konidialny zarazy ziemniaka kiełkuje i odbywa cały cykl rozwojowy w zaledwie 4–5 dni. Nowe zarodniki są znów przenoszone i cykl w sezonie wegetacyjnym powtarza się wielokrotnie.

Jeżeli jest wilgotno (nawet krótka wilgotność) i chłodno (temperatura od 12 do 18 st. C) w sporangiach rozwijają się zarodniki pływkowe zarazy ziemniaka (wduwiciowe zoospory). To właśnie on...

Pozostało 82% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
22. grudzień 2024 20:09