StoryEditorWiadomości rolnicze

Od strefy możemy się uwolnić dopiero za rok

10.07.2020., 10:07h
Po stwierdzeniu ogniska afrykańskiego pomoru świń w powiecie leszczyńskim zorganizowano w Lipnie spotkanie dla producentów trzody chlewnej, których zwierzęta zostały zablokowane w gospodarstwach w obszarach zapowietrzonym, zagrożonym oraz w strefie niebieskiej. To region o bardzo dużej produkcji świń. Niestety, to, co usłyszeli, raczej ich nie uspokoiło.

Na spotkanie do Lipna w powiecie leszczyńskim przyjechało ponad 100 rolników z wieloma wątpliwościami i pytaniami odnośnie do przyszłości ich gospodarstw. Obawiano się, że strefą niebieską zostanie objęty cały powiat leszczyński, jednak decyzją Komisji Europejskiej ominęła ona gminy Krzemieniewo i Święciechowa, a tam jest prawdziwe zagłębie trzodowe.

– Obostrzenia obowiązują od 13 czerwca i to jest data, od której musimy liczyć wszystkie ewentualne terminy znoszenia stref. Obecnie kończymy perlustrację w gospodarstwach w strefie zapowietrzonej. Pobrane zostały już wszystkie niezbędne próbki do badań, czekamy na wyniki dosłownie kilku. Jak do tej pory, wszystkie wyniki w kierunku afrykańskiego pomoru świń były ujemne – wyjaśniał Jacek Gmerek, powiatowy lekarz weterynarii w Lesznie.

Jak wyliczał, na obszarze zapowietrzonym obrót zwierzętami jest zabroniony przez 40 dni, natomiast na zagrożonym – przez 30. Jacek Gmerek zapewniał, że dołoży wszelkich starań, by jak najszybciej znieść obszary zapowietrzony i zagrożony. Jednak aby do tego doszło, inspekcja musi skontrolować wszystkie gospodarstwa w promieniu 10 km od ognisk...

Pozostało 87% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
22. grudzień 2024 15:52