Dwie tony pszenicy ozimej rolnik kupił w listopadzie 2019 roku. Dziś Zapewnia, że dwa dni po zakupie wysiał ziarno po burakach cukrowych. To dlatego siew został wykonany tak późno. W ubiegłym roku jesień była bardzo ciepła. Wegetacja roślin trwała także na początku grudnia. Do obsiania miał 10 ha.
– Materiału siewnego wystarczyło na 7,5 ha. Musiałem skorzystać z tego, które miałem w swoim magazynie. Technologia siewu była taka sama – opowiada Wiesław Oślizło z Gogolina w gminie Koronowo.
Jesienią ubiegłego roku plantacja pszenicy skiełkowała. Po wznowieniu wegetacji na polu wystąpiły ogromne różnice. Rolnik zapewnia, że na areale 2,5 ha, gdzie zastosował ziarno z gospodarstwa, pszenica normalnie rosła i się ukorzeniła. Mimo trudnych warunków występujących wiosną (sucho i zimno) wegetacja roślin nie wzbudzała większych zastrzeżeń. Zgoła odmiennie miała prezentować się ta część pola, na której zastosowano nasiona kwalifikowane. Wzeszły tylko pojedyncze rośliny. Obsada na metrze kwadratowym wynosiła kilka sztuk.
– W momencie zakupu nie zwróciłem uwagi na opisy etykiet i oznaczenie worków. Dla mnie podczas siewu najważn...