StoryEditorWiadomości rolnicze

Dynia na ziarno sprawdziła się w Kryłowie

01.10.2020., 11:10h
W gospodarstwie Marka Szafrana z Kryłowa (pow. hrubieszowski) dynia na ziarno jest uprawiana już od dziesięciu lat. Plantator jest zadowolony zarówno z plonowania, jak i wyników ekonomicznych. Problemem jest ochrona herbicydowa.
 

Marek Szafran nie obawia się wprowadzania w swoim gospodarstwie innowacji. Jest zwolennikiem zasady, że sukces ekonomiczny w produkcji roślinnej zapewnia zróżnicowanie produkcji. Dlatego w gospodarstwie w ub. roku były zbierane: owoce miękkie (malina, truskawka), wykopywane i zbierane warzywa (marchew, dynia bezłuskowa, ziemniaki), a także uprawiane: pszenica, buraki cukrowe, kukurydza i rzepak.

Dynia zamiast fasoli
Dynia bezłupinowa (w tym roku jest ro austriacka odmiana Gleisdorfer) jest uprawiana na nasiona w gospodarstwie już niemal 10 lat. – W okolicy zaczęły się wtedy pojawiać uprawy dyni, postanowiłem spróbować. I choć plon w pierwszym roku był słaby, mimo to nie dołożyłem do plantacji – mówi Marek Szafran. Nic więc dziwnego, że kolejnego roku także została wysiana.

W drugim roku było już znacznie lepiej, plon wyniósł ok. 800 kg suchych nasion z ha. W ten sposób dynia znalazła się w strukturze upraw gospodarstwa na stałe,co roku zajmując ok. 10 ha. W ub. roku średni plon wyniósł w gospodarstwie ok. 1 t/ha. Ceny na wolnym rynku różnią się w zależności od roku, ale przy założeniu, że nie trzeba zapłacić za usługowe suszenie, w dobrym roku...

Pozostało 79% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
20. grudzień 2024 09:09