– Postanowiliśmy postawić na nowoczesną hodowlę bydła mlecznego. Chcemy realizować postęp w zakresie: cech mlecznych, budowy, odporności na mastitis, łatwości wycieleń i długowieczności. Prowadząc doskonalenie stada w kierunku typowo mlecznym skupiamy się na poprawie cech wpływających na polepszenie opłacalności produkcji mleka. Jednym słowem, chcemy mieć w oborze samice cechujące się dobrym zdrowiem, zadowalającą płodnością, przystosowaniem do: utrzymania wolnostanowiskowego i doju w halach udojowych. Dlatego wybór padł na poznańską spółkę. Genetyka to podstawa.
Współpracę z Wielopolskim Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt rozpoczęliśmy w lipcu 2019 roku. Wcześniej kupowaliśmy od firm oferujących nasienie sprowadzane z zagranicy, teraz postawiliśmy na materiał rodzimy, zyskując tym samym fachowe doradztwo.
W stadzie nie możemy sobie pozwolić na nieprawidłowości w rozrodzie, bo wydłużające się okresy międzywycieleniowe, konieczność powtarzania zabiegów inseminacji, leczenie oraz długie utrzymywanie krów zasuszonych, generują dodatkowe, duże koszty związane z produkcją – podkreśla pan Bartosz. ...