StoryEditorWiadomości rolnicze

Antybiotyk i… rękawiczki

30.11.2020., 13:11h
Infekcje gronkowcowe, jeżeli nie zostaną wyleczone od razu, to mogą trwać wiele lat, pogarszając znacząco jakość produkowanego mleka. Gronkowce mają bowiem zdolność tworzenia biofilmu, który nie pozwala komórkom somatycznym czy antybiotykom na unieszkodliwienie bakterii. Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się bakterii w stadzie, należy zadbać o odporność krów, higienę doju i oczywiście sprawność i czystość sprzętu udojowego. W walce z zapaleniami wywołanymi przez gronkowca duże znaczenie ma szczepienie ochronne, dzięki któremu chore krowy wysiewają mniej komórek bakteryjnych do mleka, przez co zmniejsza się ilość krów ulegających infekcji. Krowy szczepione przeciwko gronkowcowi złocistemu nie wytwarzają dookoła kolonii bakterii biofilmu, przez co takie sztuki łatwiej się leczą i nie powstają u nich długotrwałe infekcje. Ale… Jedna krowa zakażona gronkowcem może zakazić nawet 8 kolejnych sztuk i samo szczepienie nie jest w stanie skutecznie zapobiec całkowitemu rozprzestrzenianiu się bakterii. Z tego też względu, ogromne znaczenie ma higiena podczas doju. Gronkowce mają zdolność przytwierdzania się do skóry dłoni, dlatego też zakładanie do doju lateksowych lub nitrylowych rękawiczek...
Pozostało 56% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
29. wrzesień 2024 05:21