Gdy przed 16 laty Stanisław Nikonowicz wybudował
nową oborę, zasiedlił ją 50 jałowicami sprowadzonymi
z Francji i Holandii. Wszystkie były czystorasowymi
hf-ami. Szybko jednak zdecydował się skrzyżować
je z krowami czerwono-białymi: mlecznym simentalem,
hf-em odmiany czerwono-białej oraz rasą montbeliarde.
– Zawsze chciałem mieć czerwono-białe stado
i powoli do niego dochodzę – poinformował nas
hodowca.