Ponieważ drzewa pestkowe szybko zapadają na choroby kory i drewna, a otwarte rany po cięciu temu sprzyjają, dlatego ważne jest, by rany pozostawione przez piłę lub sekator szybko się zagoiły, co najlepiej przebiega latem. Ważny jest także sposób cięcia, bowiem od niego również zależy jak szybko rana się zagoi. Proces gojenia postępuje tym szybciej, im rana jest mniejsza a powierzchnia gładsza. Jednak po usunięciu grubych konarów, nawet latem, nie możemy zapominać o posmarowaniu powierzchni cięcia farbą emulsyjną lub innym preparatem do zabezpieczania ran np. Funabenem. Pamiętajmy również, by korygowanie koron zakończyć najpóźniej do połowy września. W przeciwnym razie cięcie zmniejszy mrozoodporność drzewa, szczególnie wówczas gdy niskie temperatury wystąpią już w listopadzie, a tego wykluczyć nie można. Poza tym warunki pogodowe nie zawsze sprzyjają, a cięcie wykonujemy tylko podczas suchych i ciepłych dni.
W praktyce ogrodniczej
utarło się, że skracając przyrosty
wiśni i czereśni, należy pozostawić
nad pąkiem tzw. czop, który
ma zapobiegać infekcjom. Wyniki
badań jednak tego nie potwierdzają.
Skracanie pędów ponaddwule...