Szkodliwość bezpośrednia mszyc polegająca na nakłuwaniu i uszkadzaniu roślin jest istotna, ale najgroźniejszym skutkiem ich obecności jest roznoszenie wirusowej żółtej karłowatości jęczmienia (BYDV). Wektorami choroby są oczywiście wymienione mszyce, przy czym głównym i najważniejszym jest mszyca czeremchowo-zbożowa, a konkretnie jej formy permanentnie dzieworodne (anholocykliczne). Jednak nie każda mszyca jest wektorem. Rozwój tzw. mszyc infekcyjnych indukują wysokie temperatury. Dziś przypominamy, jak dochodzi do powstawania populacji mszyc infekcyjnych oraz biologię tych trzech najgroźniejszych gatunków mszyc.
Upały indukują formy dzieworodne
Mszyce są owadami wrażliwymi
na bodźce ze strony środowiska,
szczególnie na warunki temperaturowe.
U mszycy czeremchowo-
-zbożowej zaobserwowano zmiany
w rozwoju indukowane wysokimi
temperaturami, w wyniku których
powstają formy permanentnie
dzieworodne (tzw. anholocykliczne).
To one są praktycznie jedynymi
wektorami BYDV i wyjaśnijmy
samym początku, jak do tego dochodzi.
Otóż mszyce czeremchowo-zbożowe rozwijają się holocyklicznie, tj. pojawiają się formy płciowe męskie i żeńskie...