StoryEditorWiadomości rolnicze

Dziki chore na ASF zagrożeniem przy granicy

30.11.2020., 13:11h
Wirus afrykańskiego pomoru świń to największe obecnie zagrożenie dla światowej produkcji trzody chlewnej. Wykrycie choroby w danym kraju zamyka od razu jego rynki eksportowe, a jednocześnie wpływa na globalny handel wieprzowiną. Pojawienie się wirusa w Niemczech, u czołowego producenta świń w Unii Europejskiej, spowodowało znaczne spadki cen i zmiany na światowych rynkach trzody. Wpływ ASF na eksport wieprzowiny sprawia, że wzrasta znaczenie zapobiegania przedostawaniu się wirusa do stad świń, tym bardziej że jest on wyjątkowo stabilny w środowisku dzięki odporności na skrajne pH i temperaturę. Jako jedyny wirus zawiera DNA, a nie jak inne wirusy RNA.

Wędruje z kraju do kraju

Zawleczenie wirusa ASF z Polski do Niemiec zajęło, co prawda, aż 6 lat, ale od czasu zgłoszenia pierwszego ogniska w Chinach w sierpniu 2018 roku wirus rozprzestrzenił się w ciągu 2 lat do ponad 10 krajów azjatyckich, w tym do Wietnamu, Korei Północnej, Kambodży, Korei Południowej czy Filipin. W tym czasie z powodu epidemii w Azji wybito ponad 6 mln świń.
Laos i Birma poinformowały właśnie o nawrocie zachorowań na afrykański pomór świń. We wrześniu i październiku w L...
Pozostało 85% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
29. wrzesień 2024 05:23