StoryEditorWiadomości rolnicze

Fotowoltaika (nie tylko) dla rolnika

02.11.2020., 12:11h
Coraz więcej mieszkańców wsi korzysta z różnego rodzaju dofinansowań i decyduje się na instalację paneli fotowoltaicznych. Uzyskują w ten sposób prąd na potrzeby domów, ale także prowadzonych przez siebie gospodarstw. Szybko powiększa się też grono chętnych, którzy decydują się na wydzierżawienie gruntu pod farmę fotowoltaiczną.

– Na zamontowanie instalacji fotowoltaicznej na dachu domu zdecydowaliśmy się już ponad rok temu – mówi Jolanta Kępka z Zalesia Kolonii (województwo lubelskie). – Mieliśmy otrzymać unijne dofinansowanie za pośrednictwem naszego urzędu gminy. Ale ten program strasznie się ślimaczy, więc gdy firma Columbus zaproponowała nam instalację swojej technologii, zrezygnowaliśmy z czekania, aż ruszy samorządowy projekt.

Pod wymiar
W czerwcu technicy zainstalowali na dachu domu w Zalesiu Kolonii czternaście paneli fotowoltaicznych.

– Przyjechało dwóch ludzi, zrobili całą instalację migiem, w pięć godzin. Wszystko pracuje od czerwca. Zapewniają oczywiście serwis i internetowe monitorowanie pracy instalacji, ale nie wydarzyło się nic, co wymagałoby interwencji – opowiada pani Jolanta.

Jest zadowolona z decyzji tym bardziej, że gdyby pozostała w gminnym programie, instalacja wciąż byłaby tylko na papierze – w samorządowym projekcie do tej pory nie ma postępów.

Kolejna zaleta instalacji to możliwość wybrania dowolnej liczby paneli. W przypadku gminnego programu ich liczba była bowiem odgórnie ograniczona.

...

Pozostało 89% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
02. listopad 2024 17:22