Zaraz po chowaczu brukwiaczku na plantacje rzepaku ozimego nalatuje chowacz czterozębny. Jego naloty są najczęściej rozciągnięte w czasie, co utrudnia uchwycenie optymalnego terminu zabiegu. Bywa, że kulminacyjna jego liczebność zbiega się z momentem ataku słodyszka rzepakowego.
Zabieg zwalczający chowacza czterozębnego powinien być wykonany właśnie w momencie kulminacyjnego wzrostu liczebności szkodnika. W praktyce część jego populacji zwalczają zabiegi celowane w chowacza brukwiaczka, a część przy okazji zabiegów na słodyszka rzepakowego.
Jedyny z białą plamką na przedpleczu
Chrząszcz chowacza czterozębnego ma długość 2,5–3 mm, jest brązowy z szarozielonym odcieniem, łuskowato owłosiony. Na górnej stronie między pokrywami skrzydeł przy przedpleczu (za tarczą szyjną) ma jasną plamkę, która jest zasadniczą cechą odróżniającą ten gatunek od innych chowaczy.
Odnóża chowacza czterozębnego są barwy czerwonożółtej do rdzawobrązowej. Samiec ma cały ryjek owłosiony, a samica tylko w części nasadowej. Jajo jest białe, owalne, długości 0,5 mm. Larwy są beznogie, zakrzywione do wewnątrz, białawe, z żółtobrązową głową, długości 4–5 mm. Poczwarka jest biała, długości do 4 mm.
Przez ogonki liści do korzenia
Chowacz czterozębny zimuje w ściółce liściastej lub iglastej oraz w glebie na głębokości do 8 cm. Pojawia się na polach rzepaku kilka dni później niż chowacz brukwiaczek. Po odbyciu żeru uz...