W stadzie bydła rasy charolaise, należącym do Spółdzielczej
Agrofirmy Witkowo, wszystkie jałówki i aż 80%
krów jest inseminowanych i tylko 20% krów jest poddawanych
kryciu naturalnemu. Bardzo rzadko zdarza się,
aby w stadzie bydła mięsnego i to tak dużym, inseminacja
była stosowana w takiej skali. Powody owej strategii
wyjaśnił nam Adam Mochocki – zootechnik opiekujący
się stadem, który określa siebie mianem gorącego zwolennika
inseminacji (...)