StoryEditorWiadomości rolnicze

Jak i czym regulować jesienny wzrost rzepaku

03.09.2020., 13:09h
Jesienna i wiosenna regulacja rzepaku po srogich zimach i wymarznięciach stała się pewnym standardem technologicznym. Po prostu rzepaki po zabiegach regulacyjnych dużo lepiej zimowały. To zasługa skrócenia i regulacji pokroju. Niskie kompaktowe rozety z grubszą szyjką korzeniową są bardziej zimotrwałe.

Niezaprzeczalnie warto regulować wzrost i rozwój rzepaku. Pytanie: jak mocno, czym i kiedy? Firmy chemiczne oferujące takie środki rekomendują oczywiście konkretne rozwiązania. Z drugiej strony, hodowcy rzepaku uczulają, że niektóre najnowsze odmiany trzeba traktować regulatorami nieco łagodniej.

Cel – wzmocnienie zimotrwałości
Regulowanie rzepaku trzeba dopasować do odmiany, jej wigoru, równomierności wschodów i do pogody. Niejedna jesień pokazała np. że jeden zabieg regulacyjny nie wystarczył. To wynik zmian klimatu. Jak wynika z opracowań naukowych i analiz warunków meteorologicznych i klimatycznych, na przestrzeni ostatnich lat okres jesiennej wegetacji rzepaku wydłużył się nawet o 20–30 dni. Po ciepłej jesieni i okresie dodatnich temperatur, które utrzymują się niekiedy aż do grudnia, dochodzi potem do gwałtownych zmian warunków meteorologicznych na zimowe. Tym bardziej rzepak trzeba przygotować do tych zmian i jesienią regulować jego wzrost i rozwój. Najważniejszą funkcją regulatorów wzrostu jest przygotowanie rzepaku do przezimowania i do nagłych zmian temperatur.

Regulatory wzrostu to środki zawierające sub...

Pozostało 70% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
21. listopad 2024 16:22