Gatunki ozime, a nawet odmiany w obrębie gatunku, różnią się wiosennym wigorem i potencjałem regenerowania strat. Mimo tego, że czasami plantacja może po zimie wyglądać beznadziejnie, to pod wpływem dobrej oceny żywotności roślin i dobrego dopingu agrotechnicznego (szybkie uderzeniowe nawożenie startowe, stosowanie biostymulatorów) może zregenerować się i zagwarantować opłacalny plon.
Aplikacja tuż przed stresem
Niestety, nowe przepisy utrudniają w praktyce wykorzystanie szybkiej dawki startowej azotu. Powód znany wszystkim – można stosować azot dopiero od 1 marca. Jest jednak wiele produktów o działaniu biostymulującym i łagodzącym stresy roślinne. W dalszej części przykłady takich produktów, a na początku najważniejsza uwaga związana z ich aplikacją. Wielu Czytelników „Tygodnika Poradnika Rolniczego” pamięta być może cykl fragmentów rozmowy ekspertów nagranej w ramach „Akademii Rolnictwa” przez firmę Chemirol. Rozmowa dotyczyła m.in. biostymulacji roślin ograniczającej stres. Zasadniczy wniosek praktyczny z rozmowy ekspertów był następujący: biostymulatory działają i ograniczają wpływ czynników stresowych, pod warunkiem, że zostaną zastosowane ok. dwa dni...
Rośliny przez cały okres rozwoju i wzrostu są narażone na różne czynniki stresowe. To brak lub nadmiar wody, upały latem i mróz zimą, silne promieniowanie słoneczne, niedobory pokarmowe lub przenawożenie, fitotoksyczność środków ochrony roślin i inne. Zbliżające się miesiące to potencjalne stresy zimowe. Nie przewidzimy ich siły, ale możemy przygotować się na ewentualną pomoc zestresowanym oziminom.