łódzkie
– Jedną wiatę dobudowaliśmy do bocznej ściany obory, tam są dwie części: jedna dla jałówek w kryciu oraz druga dla krów zasuszonych. Inną wiatę używaliśmy jako garaż dla maszyn rolniczych. Jednak stado się powiększyło i wiatę garażową przerobiliśmy na potrzeby pozostałych jałówek. Tylko krowy dojne pozostają na uwięzi, ale zmiana systemu utrzymania w ich przypadku wymaga już znacznie większych nakładów – wyjaśnił Waldemar Wojciechowski dodając, że obsługa zwierząt w wiatach nie wymaga dużych nakładów pracy. TMR jest rozdawany za pomocą wozu paszowego, a obornik w postaci głębokiej ściółki usuwany jest ciągnikiem z ładowaczem czołowym.
Paszowóz bez treściwych
Od 7 lat w gospodarstwie pracuje wóz paszowy Alimamix Evolution 10 o pojemności 10 m3, wyposażony w jeden ślimak pionowy. Posiada on jednostronny wysyp oraz taśmę rozładunkową. Zdaniem hodowcy, maszyna ta cechuje się solidnością wykonania oraz niezawodnością, co widać zwłaszcza teraz, gdy po powiększeniu stada, każdego dnia przygotowywane są dwa oddzielne miksy, jeden dla krów i drugi dla jałówek.
– Z paszowozu jesteśmy zadowoleni, jego...