StoryEditorWiadomości rolnicze

Jesienią w zbożach pracujemy nad ukorzenianiem

13.10.2020., 14:10h
Małgorzata i Janusz Kalinowscy z miejscowości Miętkie pracują na pełnych obrotach wciąż rozwijają, modernizują gospodarstwo i mówią, że to jeszcze nie koniec zmian.

Pan Janusz z dumą podkreśla, że aż chce się pracować i rozwijać, bo wie, że ma następcę, syna Krzysztofa. Rolnik wspomina, że syn zafascynowany był rolnictwem od dziecka i na szczęście ta fascynacja pozostała. Krzysztof prowadzi gospodarstwo wspólnie z rodzicami.

Zaczynamy od prawidłowego nawożenia przedsiewnego
W wielu gospodarstwach technologia nawożenia dolistnego wygląda podobnie. Biostymulator zawsze na początku, żeby ukorzenić i żeby rośliny się nie stresowały. Później jakiś nawóz dolistny z każdym opryskiem. A prawda jest taka, że chcąc skutecznie i efektywnie dokarmiać dolistnie powinniśmy zadbać o prawidłowe nawożenie przedsiewne, w tym o dostępność fosforu i o uregulowany odczyn gleby. Składniki mineralne muszą być dostępne dla młodych kiełkujących roślin, a dopiero potem możemy zacząć stosować dodatki w postaci biostymulatorów, ukorzeniaczy, czy preparatów nalistnych.

Najważniejsze przy uprawie roślin ozimych jesienią jest to czego nie widzimy, to co dzieje się pod ziemią, a nie nad ziemią. Stosowanie wspomagaczy, czy preparatów nalistnych jako lekarstwa np. na wadliwe za niskie nawożenie przeds...

Pozostało 87% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
22. listopad 2024 04:33