W listopadzie warto zająć się zasiewami ozimin, m.in. pietruszki, marchwi, sadzeniem dymki i szalotki. Dni kwiatowe sprzyjają sadzeniu cebulek tulipanów, szafirków, a także lilii. Wykopujemy dalie, dziwaczki, pacioreczniki, eukomisy. Przenosimy je do zimowiska i zabezpieczamy torfem, piaskiem albo trocinami. W szklarniach w dni liściowe siejemy zimowe sałaty, szpinak oraz rzodkiewkę. Można również rozpocząć zimowe pędzenie rabarbaru, czyli sadzonek, które nam pozostały po dzieleniu roślin. Trawy pampasowe, miskanty czy wysokie rozplenice związujemy, by nie padły ofiarą silnych wiatrów. Nie ścinamy traw przed zimą – są ozdobą ogrodu zimą, a także ochronią część podziemną. W dni owocu zbieramy dzikie owoce i robimy przetwory i nalewki. Możemy je również suszyć. Sadzimy drzewa i krzewy owocowe, pamiętając, by przy sadzonych drzewkach od razu w momencie sadzenia umieszczać podpory, a korzenie sadzonych roślin zanurzać w papce utworzonej z gliny, krowiaku i wody w proporcji 1 : 1 : 1. Niezależnie od symbolu na kalendarzu dbamy o dobrą kondycję trawnika, zgrabiając liście, by nie gniły na murawie, ponieważ to spowoduje gnicie trawy i powstawanie w konsekwencji pustych przestrzeni. Sp...