StoryEditorWiadomości rolnicze

Kosiarki Pöttingera „widzą” dzikie zwierzęta

10.07.2020., 10:07h
W samych Niemczech rocznie pod kosiarkami ginie aż 100 tys. koźląt. Problem jest tym większy, że w rozkładających się ciałach martwych zwierząt znajduje się toksyna botulinowa (popularnie zwana jadem kiełbasianym), która jest jedną z najsilniejszych trucizn i która prowadzi do padnięcia krów. Dlatego nad tym problemem pochyliła się firma Pöttinger opracowując detektor Sensosafe bazujący na czujnikach optycznych.

Pomysłodawca rozwiązania podkreśla, że problem ukrywających się w trawie dzikich zwierząt występuje głównie wczesną wiosną, w trakcie zbioru pierwszego pokosu traw. Do tej pory operatorzy zestawów nie mieli za wielkich szans, aby wypatrzeć zwierzęta ukryte w trawie i odpowiednio wcześniej zatrzymać zestaw. Tym bardziej, że naturalnym odruchem dzikich zwierząt jest bezruch, przez co nie uciekają one przed pracującą maszyną, w skutek czego są okaleczane lub giną podczas koszenia. Zwierzęta „widzi” detektor Sensosafe, którego pierwszą wersję zaprezentowano już trzy lata temu. I był to udany debiut, wszak to rozwiązanie otrzymało wtedy jeden z medali targów Agritechnica w Hanowerze. W tym roku kilka czujników optycznych Sensosafe pozytywnie przeszło testy polowe, co oznacza, że w przyszłym roku mogą one trafić do sprzedaży.

Jak działa system Sensosafe? Detektor skanuje powierzchnię łąki, wysyłając i odbierając właściwie zmodulowaną wiązkę światła. To zadanie czujników optycznych rozlokowanych na belce. W przypadku kosiarki czołowej belka przykręcana jest bezpośrednio do maszyny. Natomiast obsługując tylne kosiarki, belka wypos...

Pozostało 50% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
23. listopad 2024 10:54