StoryEditorWiadomości rolnicze

Łączą tucz z produkcją prosiąt

27.04.2021., 15:04h
Stanisław Radomski wspólnie z żoną i synem prowadzi w miejscowości Rostki-Piotrowice w powiecie ostrowskim wielokierunkowe gospodarstwo rolne, w którym między innymi produkuje trzodę chlewną. Od utrzymywanych macior część prosiąt o masie ciała 25–30 kg sprzedaje, a część tuczy do wagi około 120 kg. Rolnik sam sporządza większość mieszanek dla świń. Niestety, dzika zwierzyna nie pozwala mu na rozszerzenie menu zwierząt.
mazowieckie
Świnie utrzymywane są w dwóch budynkach: z 1978 roku i z 2004 roku. W starszym są porodówki, sektor loch luźnych i proś­nych. Ponadto urządzona jest tam warchlakarnia, w której zastosowano plastikowe ruszta. W nowszym obiekcie znajduje się tuczarnia na głębokiej ściółce.
– Wybierając głęboką ściółkę, kierowałem się głównie dobrem zwierząt. Uważam, że w takim systemie tuczniki mają większy komfort niż na rusztach. Ponadto gospodaruję na słabych glebach, na których ciężko byłoby sobie poradzić bez obornika. Po kilkunastu latach użytkowania zastanawiam się jednak, czy przy budowie tego obiektu nie lepiej było wybrać ruszty ze względu na mniejszą pracochłonność. Ale teraz przeróbka byłaby kosztowna, a wystarczy, że stwierdzą w pobliżu ASF, wprowadzą strefę niebieską i skończy się produkcja w naszym gospodarstwie. Dlatego muszę pozostać przy utrzymaniu tuczników na ściółce – mówi Stanisław Radomski.

Mieszanki własnej produkcji

Prosięta odsadzane są od macior w wieku 4–5 tygodni i do tego czasu otrzymują prestarter z zakupu, natomiast pasze dla starszych zwierząt rolnik przygotowuje w gospodarstwie....
Pozostało 79% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
28. wrzesień 2024 11:23