StoryEditorWiadomości rolnicze

Milka, krowa nieprzeciętna

02.11.2020., 12:11h
W okresie ostatnich dwóch – trzech dekad, nasze rolnictwo przeszło wiele, czasami nawet bardzo burzliwych zmian. Trendy zmierzające do ciągłej intensyfikacji produkcji i poprawy jej efektywności zmusiły wielu rodzimych farmerów do podjęcia kluczowych decyzji w zakresie sposobu utrzymania krów, metod przygotowania i gromadzenia pasz objętościowych, sposobu doju.

Tacy, którzy kilka lat temu zdecydowali się na modernizację obór w chwili obecnej już planują dalsze etapy rozwoju gospodarstwa i… związane z tym kolejne wydatki. Wszystko po to, by produkować więcej.

Ostatnio coraz częściej w rozmowach z rolnikami, hodowcami krów pojawia się pytanie o granice wzrostu produkcji. Czy nie ma innej drogi zapewniającej rentowność gospodarstwa niż wzrost jednostkowej wydajności zwierząt? Czy jest alternatywa dla ciągłego poszukiwania krów produkujących coraz więcej mleka? Nie znamy wprawdzie biologicznych granic, ale wielu hodowcom trudno zaakceptować pogoń za wydajnością jako jedyny kierunek naszych działań związanych z hodowlą i zarządzaniem stadem.

Myśląc w ten sposób, coraz liczniejsza grupa naszych hodowców zaczyna rezygnować z ustawicznej walki o kilogramy mleka, kierując swoje priorytety w stronę parametrów funkcjonalnych bydła, poszukując w nich nowych rozwiązań dla obniżenia kosztów produkcji.

Krajowy indeks PF (produkcja i funkcjonalność) zawiera w swojej strukturze wartości hodowlane dla trzech cech funkcjonalnych: podindeks płodności z udziałem 15%, wartość hodowlana...

Pozostało 63% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
22. listopad 2024 05:52