Zaczął się wyścig do Pałacu Prezydenckiego. My nade wszystko apelujemy, aby rolnicy i pozostali mieszkańcy wsi czynnie uczestniczyli w kształtowaniu ustroju demokratycznego w Polsce. Przekładając to na nasze, aby głosowali w nadchodzących wyborach za pomocą kartki wyborczej a nie nogami. Natomiast wszystkim kandydatom na Urząd Prezydenta RP, a przede wszystkim ich wybitnym specjalistom do spraw wyborczej agitacji pragniemy podrzucić garść rzeczowych informacji. Otóż w nierolniczej części społeczeństwa bardzo mocno jest zakorzenione przeświadczenie, że polski rolnik żyje nader dostatnio, bo ciocia Unia daje mu za bezdurno tysiące euro, a przecież praca na roli nie jest zbyt ciężka.
W myśl popularnego jeszcze za komuny przysłowia: „Chłop śpi a zboże mu samo rośnie”. A więc pamiętajcie drodzy sztabowcy, że ojcowie założyciele Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, która następnie przekształciła się w Unię Europejską, wymyślili Wspólną Politykę Rolną, której istotnym elementem są dopłaty dla szeroko rozumianego rolnictwa, aby konsumentom z państw członkowskich zapewnić tanią i dostępną żywność, a także, aby stworzyć realne bezpieczeństwo żywnościowe oby...