StoryEditorWiadomości rolnicze

Najważniejsze to utrzymać jęczmień w pionie

22.02.2022., 09:02h
Jęczmień jary na browar nie wymaga skomplikowanej i drogiej ochrony fungicydowej. – To prosta w prowadzeniu uprawa nie generująca wielu kosztów – mówi Ewelina Piłat. Warto z góry zaplanować jego siew, ale może być także propozycją dla tych rolników, którym zimą wypadną pszenice czy rzepaki ozime.
podkarpackie

Ewelina Piłat jest właścicielką Zakładu Zbożowego "Piłat" w Cieszanowie (pow. lubaczowski). Tu zarządza punktem skupu, m.in. kontraktując jęczmień browarny. Pani Ewelina wspólnie z mężem prowadzi również gospodarstwo rolne, gdzie angażuje się w działania agrotechniczne. Mąż wraz z teściem zajmują się prowadzeniem upraw na 300 ha gruntów ornych. To przede wszystkim jęczmienie browarne: ozime i jare a także rzepak i pszenica. W bieżącym sezonie dojdzie kukurydza. W strukturze zasiewów jęczmień browarny znajduje się już od blisko dwudziestu lat i jest najważniejszą rośliną wysiewaną w gospodarstwach prowadzonych przez rodzinę.

Marcin Piłat, mąż pani Eweliny, jesienią ub. roku na łamach TPR mówił o zaletach uprawy ozimego jęczmienia browarnego. Pani Ewelina zgodziła się podzielić swoimi doświadczeniami na temat uprawy browarnego jęczmienia jarego.

Odmiany krótkosłome jęczmienia browarnego

Jęczmienie wysiewane są tu na glebach lekkich, głównie IV klasy, ale są też na gruntach klas III i V. Tych pod pługiem jest jednak znacznie mniej. – Jęczmień jary co roku zajmuje ok. 150 ha – mówi Ewelina Piłat. – Jest bardzie...

Pozostało 87% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. wrzesień 2024 23:47