Na rozmowe z pierwsza kandydatka w plebiscycie na
„Kobiete Roku” umówilismy sie w sobote przed południem.
Nie zaskoczyło nas wiec, ze zastalismy ja
gdzies miedzy obowiazkami domowymi a zabiegami
pielegnacyjnymi.
Na rozmowe z pierwsza kandydatka w plebiscycie na
„Kobiete Roku” umówilismy sie w sobote przed południem.
Nie zaskoczyło nas wiec, ze zastalismy ja
gdzies miedzy obowiazkami domowymi a zabiegami
pielegnacyjnymi.