StoryEditorWiadomości rolnicze

Obora stropowa, to nie problem

05.06.2020., 16:06h
Uciążliwość codziennego, kilkukrotnego ręcznego zadawania pasz zwierzętom zna każdy rolnik, który nie dysponuje wozem paszowym. Takich gospodarstw dużo jest jeszcze w kraju, bowiem o możliwości zastosowania wozu decyduje wiele czynników związanych między innymi z wielkością stada, konstrukcją budynku czy też dostępnością funduszy. Badania oraz opinie rolników jednoznacznie potwierdzają, że pobieranie paszy przez bydło w formie PMR czy TMR poprawia wydajność mleczną krów, ogranicza ryzyko kwasicy żwacza i innych chorób metabolicznych.

Kamil Perkowski długo analizował, jakie rozwiązanie wybrać dla swojej obory, by usprawnić zadawanie pasz. Ostatecznie młody rolnik postanowił zaryzykować i zakupić wóz paszowy. Pomimo że użytkuje tradycyjną oborę stropową z ciasnymi korytarzami, uważa, że inwestycja była strzałem w dziesiątkę. Wybór padł na paszowóz marki Daf-Agro. Jest to specjalnie dostosowany do potrzeb gospodarstwa model o pojemności 10 m3. Maszyna posiada m.in.: szerokie ogumienie, dwustopniową przekładnię oraz zwiększoną liczbę noży (10 noży głównych i 7 docinających), które bezpośrednio wpływają na szybkość cięcia komponentów paszy. Taśma podająca została zamontowana z tyłu maszyny i napędzana jest silnikiem hydraulicznym. Całe sterowanie paszowozem odbywa się przez specjalny sterownik umieszczony na zewnątrz maszyny. Zawiaduje on wysokością taśmy, jej włączaniem oraz zasuwą hydrauliczną. Po sporządzeniu mieszaniny, rolnik naciskając przycisk na sterowniku włącza taśmę, która przenosi mieszankę PMR prosto na taczkę.

– Maszyna usprawniła proces zadawania paszy. Dzięki niej zyskuję dużą oszczędność czasu oraz mniej jest pracy fi...

Pozostało 64% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
22. listopad 2024 20:56