mazowieckie
– Nie byłem zadowolony z mieszańców kukurydzy, które wysiewałem na swoich polach i szukałem czegoś nowego. Znajomy rolnik Ryszard Szopa dał mi na próbę nasiona z firmy farmsaat, z których byłem zadowolony. Później na wystawie rolniczej spotkałem się z kierownikiem z tej firmy i nawiązałem współpracę dotyczącą zakupu nasion. Przez kolejne 2 sezony wysiewałem kukurydzę z farmsaat i po tym czasie zaproponowano mi, żebym został farmpartnerem i początkowo bardzo niepewnie, ale ostatecznie zgodziłem się. Świadczę usługi rolnicze dzięki czemu znam wielu rolników, co pomogło mi w tej pracy. Jako farmpartnerzy jesteśmy rolnikami, dzięki czemu jesteśmy bezpośrednim łącznikiem z klientami. Przy takim systemie omijane są sklepy i dystrybutorzy. Jako rolnik proponuję innemu gospodarzowi nasiona, które mu dostarczam – mówi Krzysztof Dąbrowski.
Jak ryba w wodzie
Krzysztof Dąbrowski podkreśla, że będąc farmpartnerem firmy farmsaat Polska odkrył swoje predyspozycje do prowadzenia tej działalności.
– Polubiłem nową pracę. Kiedyś nie wyobrażałem sobie siebie pracującego jako handlowca, a później odnalazłem się w tym zawodzi...