Rośnie liczba osób zakażonych koronawirusem w firmie Wielton produkującej m.in. przyczepy rolnicze. Firma wstrzymała produkcję, ale tłumaczy to przerwą techniczną.
Wielton jest największym pracodawców w Wieluniu. Zatrudnia 1700 osób. Pierwsze przypadki wykrycia koronawirusa w zakładzie mały miejsce już w maja br., ale wtedy na własny koszt firma wykonała badania pracowników, co pozwoliło zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa. W lipca koronawirus wrócił i to na znacznie większą skalę.
– Przeprowadziliśmy 440 testów na obecność koronawirusa wśród pracowników. Dodatnie wyniki testów miało 48 osób, a 100 osób obecnie przebywa na kwarantannie spośród łącznie 1700 pracowników wieluńskich zakładów. Powołany sztab odpowiedzialny za wdrażanie procedur bezpieczeństwa stale monitoruje rozwój wydarzeń i odpowiednio dostosowuje organizację pracy oraz środki zapobiegawcze – podawała 3 sierpnia w komunikacje firma Wielton, dodając, że – regularnie dezynfekujemy wszystkie pomieszczenia i ograniczyliśmy bezpośrednie kontakty między pracownikami. Na bieżąco monitorujemy stan zdrowia naszej załogi i wykonujemy testy na obecność koronawirusa. Identyfikuje...