StoryEditorWiadomości rolnicze

Osypywanie tnie plon i mocno zachwaszcza

18.08.2020., 11:08h
W hodowli rzepaku jest kilka prawie równorzędnych priorytetów. Zawsze najważniejszy jest jak najwyższy plon i zaolejenie nasion przy zredukowanej ilości kwasu erukowego i glukozynolanów. Niezwykle ważna jest hodowla odpornościowa rzepaku m.in. na suchą zgniliznę kapustnych, kiłę, wirusa żółtaczki rzepy, ale nie tylko.

Od dawna prowadzi się też badania i selekcję mieszańców w kierunku odporności na pękanie łuszczyn w czasie zbioru i na osypywanie się nasion. Jest to niezwykle istotna cecha, bo plon rzepaku ozimego zbieramy po 11 miesiącach od siewu i jego wielkość w dużym stopniu zależy od warunków pogodowych w ostatnich dniach przed zbiorem i w czasie zbioru.

Naturalna skłonność łuszczyn
Nowo rejestrowane odmiany rzepaku cechuje zwykle wysoka odporność na pękanie łuszczyn i osypywanie się nasion, ale w krajowym rejestrze jest jeszcze trochę plennych i wiernie plonujących weteranów, których łuszczyny nie są tak mocno zszyte. Ta cecha jest bardzo ważna i rozpatrując wybór odmian do uprawy, warto dopytać o to hodowcę.

Każdy plantator z wieloletnim doświadczeniem miał zapewne problemy z osypywaniem rzepaku. Bezpośrednią przyczyną pękania łuszczyn rzepaku są gwałtowne zmiany wilgotności, jakim zostają poddane łuszczyny w okresie dojrzewania. W czasie deszczu oraz w warunkach wysokiej wilgotności organy te pęcznieją, a następnie, w trakcie suszy oraz przy wysokiej temperaturze, zaczynają się kurczyć. Regularnie powtarzające się zjawisko kurczenia i rozszerzania łu...

Pozostało 84% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
30. wrzesień 2024 21:25