Już po wstępnych oględzinach przybyły do gospodarstwa mechanik zauważył niewielkie pęknięcie widoczne na filtrze powietrza, które, jak się później okazało, mogło mieć wpływ na uszkodzenie pierścieni i tulei. Pęknięta osłona powodowała bowiem przedostawanie się do komory spalania drobin piasku, a te mogło być przyczyną powstania zarysowań na tulejach cylindrowych i zdzierania pierścieni tłokowych, a to finalnie doprowadziło do przedostawania się oleju silnikowego do komory spalania.
Naprawę rozpoczęto
od spuszczenia oleju i płynu chłodzącego.
Następnie odkręcono
zbiornik paliwa. Potem mechanik
zdjął pokrywę głowicy, odłączył
klawiaturę, drążki popychaczy, zdemontował
głowicę. Odłączył też
przewody paliwowe. Po zdjęciu górnych
elementów silnika sprawdzono
stopień zużycia tulei cylindrowych.
W omawianej maszynie od razu
dało się wyczuć na wysokości pracy
pierścieni ślizgowych tulei wyraźne
krawędzie. W dalszej kolejności demontażu
odkręcono misę olejową,
jednak w przypadku tego ciągnika,
aby ją zdjąć, konieczne okazało się
odłączenie drążków kierowniczych,
ponieważ elementy układu kierowniczego
utrudniały dostęp do śrub
mocujących miskę. M...