Szanowny Panie Prezesie,
zapowiedź złożenia w najbliższym czasie do Sejmu ustawy tzw. „Piątka dla
zwierząt” budzi kontrowersje, wywołuje gorące dyskusje nie tylko w mediach,
ale również wśród nas – rolników. Nie nadążam z odbieraniem telefonów
od rolników, którzy czują zagrożenie dla prowadzonej działalności,
ale także wyrażają swój pogląd zawierający w sobie troskę o zwierzęta. Nie
ukrywają krytyki w odniesieniu do proponowanej przez PiS ww. ustawy.
W ustawie przygotowanej przez PiS znajduje się zapis, który ma zabraniać trzymania zwierząt na uwięzi czy łańcuchu na stałe. Budzi to wielki niepokój wśród rolników zajmujących się hodowlą bydła, bowiem od lat mają przystosowane obory do takiego systemu. W ich ocenie, przy takim sposobie chowu zwierzęta czują się bardzo bezpiecznie i nie można tego oceniać negatywnie, gdyż na większe niebezpieczeństwo narażone jest bydło trzymane w kojcach bez uwięzi m.in. obskakiwanie, tratowanie słabszych, nierzadko trudniejszy dostęp słabszych sztuk do zadawanej paszy itp.
Innym trudnym do zaakceptowania zapisem w proponowanej ustawie jest pomysł dotyczący uboju...