● Krzysztof Wróblewski: – Pojawiły się głosy, że inicjatywa Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich wspierana przez „Tygodnik Poradnik Rolniczy”, która zmierzała do uruchomienia przez Agencję Rezerw Materiałowych wykupu odtłuszczonego mleka w proszku oraz masła z przeznaczeniem na zapasy strategiczne była przedwczesna. Jak pan skomentuje te opinie?
Waldemar Broś: – Owe opinie w dużej mierze mają charakter „piarowski”, a mówiąc po staremu – propagandowy. Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich zrzesza 80 procent spółdzielni mleczarskich. Oznacza to, że znaczna część producentów mleka, a w naszym kraju pracuje ponad 110 tysięcy gospodarstw mlecznych, to członkowie spółdzielni funkcjonujących w ramach KZSM. Jednak chciałbym, aby mój głos był odebrany ponad mleczarskimi podziałami, które mają często podłoże ambicjonalne i osłabiają branżę. Uważam też, że problemów trapiących polskie mleczarstwo nie rozwiąże się za pomocą wirtualnych konferencji. Dlatego zamierzam się skupić na faktach. I tak: 24 marca oficjalnie skierowaliśmy do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi pismo, w którym postulowaliśmy niezwłoczne rozpoczęcie działań, które zapobiegł...