Trudno w to uwierzyc, ale Lucyna Jamróz produkcja
mleka zajmowała sie przez długie lata. Pewnego dnia
– jak sama przyznała – poddała sie i z chowu bydła
mlecznego zrezygnowała, likwidujac stado liczace
35 sztuk, w tym 28 krów dojnych. Rok temu krowy do
gospodarstwa wróciły i dzis mleczne stado buduje sie
tutaj praktycznie od poczatku. (...)