StoryEditorWiadomości rolnicze

Przyczepa widmo

18.03.2020., 13:03h
Świetna przyczepa. Miała tylko jedną wadę, za to zasadniczą. Mimo podpisania umowy, wpłaty zaliczki i długiego oczekiwania, nigdy jej w gospodarstwie nie zobaczyliśmy – mówi Grzegorz Szczerbic, rolnik z Trzeszkowic (pow. lubelski). Producent odpowiada, że nie wykonał zamówienia, bo rolnik zażądał istotnych zmian w specyfikacji.

Pan Grzegorz skontaktował się z redakcją „TPR”, bo jak mówi, chce, żeby jego historia była ostrzeżeniem dla innych rolników.

– Przyczepa z Auto-Tech miała być gotowa na żniwa ub. roku. Zamiast tego było przesuwanie terminów oraz kłopoty z kontaktem z producentem. A na koniec problem ze zwrotem zaliczki – opowiada Grzegorz Szczerbic.

Dobra przyczepa za dobrą cenę
Rolnik relacjonuje, że decyzja o zakupie fabrycznie nowej przyczepy skorupowej z przeznaczeniem na przewóz zbiorów roślin okopowych zapadła w gospodarstwie jeszcze w 2018 r. Wspólnie z bratem, z którym razem prowadzą gospodarstwo, przeanalizowali oferty dostępne w tamtym czasie na rynku. Wybór padł na Auto-Tech z przyczepą tandemową APTS 12.

– Zaoferowali dobrą cenę i w tej cenie dobre wyposażenie oraz odpowiadające nam parametry – mówi pan Grzegorz. Wymienia m.in. większą kubaturę, boczny wywrot, fabrycznie nowe ogumienie.

Poważnym argumentem za wyborem była też bardzo dobra jakość wykonania.

– Przyczepy z Auto-Techu mają znakomitą opinię. Byliśmy u rolników użytkujących te przyczepy, chwalili produkt. Dopracowane, dopieszczone wrę...

Pozostało 90% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
22. listopad 2024 05:12