StoryEditorWiadomości rolnicze

Rolniczka nie tylko z Instagrama

18.11.2020., 12:11h
mazowieckie
– Nie trzeba było mnie namawiać do ukończenia kierunku rolniczego – to było oczywiste – podkreśla Angelika Fabisiak z Humięcina w gminie Grudusk. – Edukację po szkole średniej kontynuowałam na SGGW, gdzie ukończyłam studia rolnicze ze specjalizacją agronomia i agrobiznes. Wybrałam ten zawód, bo identyfikuję się z miejscem, z którego pochodzę, oraz pracą poprzednich pokoleń. Każdego dnia trzeba być świetnym biologiem, znać podstawy chemii, fizyki, botaniki, a także rozumieć wiele procesów ze świata roślin i zwierząt. Nieobca mi też praca w polu.

Kobiety na traktory

W Polsce jest spora grupa kobiet, które doskonale radzą sobie w każdym obszarze: za kierownicą maszyn, w zarządzaniu całym gospodarstwem, w pracach umysłowych, ale też fizycznych. Mają wiedzę i umiejętności. Ich profesjonalizm nie zawsze jest doceniany.
– Pracując od dziecka z rodzicami, weszłam w świat traktorów. Podpatrywałam tatę jako głównego traktorzystę. Dzisiaj "wypad w pole" to moje ulubione zajęcie. Z okazji niedawno obchodzonego Międzynarodowego Dnia Kobiet Wiejskich wzięłam udział w filmie prezentującym jedną z wiodących marek ciągników rolniczy...
Pozostało 80% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
29. wrzesień 2024 09:16