Słonecznik silnymi korzeniami drenuje glebę i wykorzystuje składniki z warstw niedostępnych dla większości roślin. Jest przy tym dość odporny na suszę. Jego uprawa jest dobrą alternatywą dla poszukujących nowej rośliny w celu urozmaicenia płodozmianu. Jest doskonałym zamiennikiem dla rzepaku tam, gdzie duże straty wyrządzają dziki.
Te cechy słonecznika i popyt na nasiona powodują rosnące zainteresowanie uprawą. Ale niestety, słonecznik, a także facelia, są roślinami, których uprawy nie można ubezpieczyć. Od wielu lat o taką możliwość zabiegał Polski Związek Plantatorów Roślin Zbożowych. Stanisław Kacperczyk, prezes zarządu PZPRZ ponowił taką prośbę w piśmie z dnia 3 marca br. do Henryka Kowalczyka, wicepremiera Rady Ministrów, minister rolnictwa i rozwoju wsi:
”Polski Związek Producentów Roślin Zbożowych ponownie zwraca się z prośbą do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi o objęcie upraw słonecznika i facelii dopłatami do składek z tytułu ubezpieczenia upraw rolnych i zwierząt gospodarskich.
Zarówno słonecznik pastewny, jak i facelia są roślinami, których uprawą rolnicy w naszym kraju są bardzo zainteresowani. Warto po...