StoryEditorWiadomości rolnicze

Sonda mleczna

30.11.2020., 13:11h
Krzysztof Adamiec
prowadzi w miejscowości Dzielnik, w powiecie mińskim, gospodarstwo o powierzchni ponad 45 ha. Stado bydła liczy 90 sztuk, z czego 50 sztuk stanowią krowy mleczne, a pozostałą część młodzież żeńska w różnym wieku. Surowiec dostarczany jest do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Garwolin w Woli Rębkowskiej, w której pełni funkcję przewodniczącego rady nadzorczej.

– Proponowaną ustawę oceniam całkowicie negatywnie. Popieram główny postulat strajków rolniczych, czyli całkowite wyrzucenie ustawy do kosza. Dzisiaj zdarzają się również ludzie niedbający o zwierzęta, ale stanowią oni margines. Większość rolników, która żyje z hodowli bardziej dba o zdrowie i dobre utrzymanie zwierząt niż o siebie. Jeśli nie zadbamy o krowy mleczne, to nie będzie mleka, a jak nie będzie mleka, to nie będzie pieniędzy. Kilka osób zaproponowało coś co jest podcięciem gałęzi, na której my rolnicy siedzimy. W moim gospodarstwie wszystkie zwierzęta, które nie zostają z przeznaczeniem na przyszłe krowy, sprzedaję do dalszego opasu. Jeśli wejdzie zakaz uboju rytualnego to wiadomo, że producenci wołowiny stracą złotówkę lub nawet 1,5 zł na kilogramie żywca. Wówczas ich pro...
Pozostało 86% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
29. wrzesień 2024 05:26