StoryEditorWiadomości rolnicze

Szybki dój uwielbiają i krowy, i hodowcy

28.09.2021., 11:09h
12 września br. do mlecznego gospodarstwa Marty i Roberta Pęskich mógł przyjechać każdy kto zainteresowany jest nowoczesnymi technologiami w produkcji mleka. Tego bowiem dnia w gospodarstwie miał miejsce Dzień Otwarty, który wspólnie z hodowcami zorganizowała firma Dairymaster. I oczywiście chętnych, by zobaczyć, w jakie obory i technologie doju inwestują najlepsi nie brakowało.
podlaskie

Marta i Robert Pęscy to znani w rejonie hodowcy, którzy w ubiegłym roku wykonali milowy krok w kierunku rozwoju swojego gospodarstwa, a było nim oddanie do użytkowania nowej, bezuwięziowej obory przeznaczonej dla 130 krów mlecznych. Po roku pracy w nowym obiekcie, do pełnej obsady brakuje hodowcom tylko 30 sztuk. Średnia wydajność stada za 2020 r. wyniosła 10 200 kg mleka i – jak przyznał pan Robert Pęski – nieco spadła, na co niewątpliwie, wpływ miała przeprowadzka krów do nowych warunków utrzymania.

W nowym obiekcie (o wymiarach 72x18 m), z posadzką szczelinową utrzymywane są wyłącznie krowy dojne, które do dyspozycji mają legowiska typu agrafka, wyłożone materacami. Duża kubatura budynku, duża ilość światła, doskonały mikroklimat, to wszystko zapewnia zwierzętom najwyższy dobrostan. Inwestując tak ogromne środki hodowcy postanowili zadbać nie tylko o komfort utrzymywanych krów, ale również o własny. Najważniejszym jego elementem jest innowacyjna dojarnia, typu Swing Over 12 firmy Dairymaster, z automatyczną dezynfekcją aparatów udojowych oraz żywieniem krów na hali.

– Najbardziej uciążliwym dla każdego hodowc...

Pozostało 81% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
27. wrzesień 2024 17:28