StoryEditorWiadomości rolnicze

Trudne warunki dla poplonów

29.11.2021., 21:11h
Janusz Krasnodębski od 3 lat uprawia po zbożach rośliny poplonowe, których zadaniem jest jak najlepsze przygotowanie stanowiska pod ziemniaki. W tym roku dodatkowo zdecydował się na wysiew po zbożach mieszanki poplonowej na działkach przewidzianych w przyszłym roku pod uprawę kukurydzy. Niestety, warunki pogodowe znacząco ograniczają rozwój wysianych mieszanek.
mazowieckie

W tym sezonie ze względu na niesprzyjającą aurę w gospodarstwie państwa Krasnodębskich opóźniły się żniwa, co uniemożliwiło wysiew poplonów w optymalnym terminie. Udało się to zrobić dopiero około 17 sierpnia. Opóźniony siew nie był jednak jedyną przeszkodą w rozwoju roślin poplonowych. Dużym problemem był niedobór opadów w październiku.

Suchy październik

– Ogólnie poplony o tej porze roku powinny wyglądać lepiej. W październiku spadło u nas zaledwie 2,8 mm deszczu na m2, a w pierwszej dekadzie listopada 3,4 mm deszczu na m2, co wpłynęło na ograniczony rozwój poplonów. Dodatkowo ich wzrost hamowany jest przez przymrozki. Praktycznie każdego ranka na roślinach znajduje się szron. Brak opadów i niskie temperatury blokują wzrost mieszanek poplonowych. Jest jeszcze taka zależność polegająca na tym, że na działkach, na których zastosowany był obornik i podłoże po uprawie pieczarek, poplony prezentują się lepiej niż posiane tam, gdzie nawozem organicznym była jedynie słoma – mówi Janusz Krasnodębski.

Dla gospodarza najważniejsza jest mieszanka poplonowa, po której w przyszłym sezonie uprawiane będą ziemn...

Pozostało 80% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
27. wrzesień 2024 09:23