Sporna ziemia należała kiedyś do dziadków pana Sylwestra. Po śmierci męża babcia zdała w 1978 roku gospodarstwo na rzecz Skarbu Państwa w zamian za emeryturę. Do siedliska należały też grunty po kuzynie Józefa Buczka (ojca pana Sylwestra). Ziemie te po śmierci wuja senior Buczek kupił od ciotki, natomiast ziemię po mamie wydzierżawił. Najpierw gruntami gospodarowała gmina, potem Agencja Własności Rolnej Skarbu Państwa, która następnie zmieniła nazwę na Agencja Nieruchomości Rolnych, a niedawno na Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
Ziemię po mamie Józefa oraz dzierżawę gruntów po wujostwie (niecałe 7 ha) przejął w 1997 roku pan Sylwester.
Kupił, pomimo że nie używał
Jedną z dzierżawionych wcześniej
przez pana Sylwestra działek
wydzierżawiono w 2002 roku obcej
osobie.
– Dzierżawa najpierw trwała 10 lat, potem umowę przedłużono, robiąc zdjęcia z mojej części dzierżawy, bo ja miałem obok około 4 ha. Moje grunty były zadbane, a na gruntach dzierżawcy rosły olchy. W 2012 roku dokonano podziału geodezyjnego tej działki. Dzierżawa trwała jeszcze 3 lata, grunty nadal były zaniedbane. Mimo to sprzedano grunt byłemu dzi...