łódzkie
Tę prawdziwą kukurydzianą tradycję zakłóciła jedynie ubiegłoroczna pandemia, kiedy to łowiccy producenci mleka w Rząśnie spotkać się nie mogli. I pytanie, które zadał sobie Stanisław Wójtowicz – menedżer produktu w firmie RAGT: Czy nie czas zakończyć te długoletnie spotkania? szybko znalazło odpowiedź. Dostawcy OSM w Łowiczu, dzwonili i pytali o termin. Tak więc inaczej niż przez ponad ostatnie dwie dekady być nie mogło i 16 września br., na polu państwa Politowiczów odbyła się kolejna prezentacja odmian kukurydzy kiszonkowej RAGT, wymiana poglądów i wspólna dyskusja.
Wiosna zabrała kukurydzy 3 tygodnie
Warto również wspomnieć, że łowicka spółdzielnią jest jedyną w kraju, której firma RAGT bezpośrednio sprzedaje nasiona kukurydzy, które następnie trafiają do jej dostawców. Jak zawsze na początku spotkania Stanisław Wójtowicz podsumował kończący się sezon wegetacyjny.
– W tym roku musieliśmy zmierzyć się z zimną i mokrą wiosną, przez co siewy kukurydzy odbywały się dość późno – mówi Stanisław Wójtowicz. – Cała wegetacja roślin była mocno opóźniona, w mojej opinii nawet o 3 tygodnie. Mokra, ubita gleba nie ...