wielkopolskie
– Obawiamy się, że nie będziemy mogli prowadzić hodowli i produkcji zwierząt. Mamy sporo kukurydzy oraz zbóż. Produkujemy najlepsze mięso oraz mleko zgodnie ze wszystkimi zasadami dobrostanu zwierząt. Nasze gospodarstwa uleg-
ną destrukcji, jeśli będą zwożone do nas śmieci, których nie można poddać przetworzeniu – mówi Wiesław Wojtczak z miejscowości Psary, który jest hodowcą gęsi i prezesem Polskiego Związku Hodowców i Producentów Gęsi.
Obawy rolników z gminy Sieroszewice o przyszłość ich gospodarstw wzbudziła między innymi uchwała Sejmiku Województwa Wielkopolskiego z końca września 2020 ub.r. Przyjął on Plan gospodarki odpadami dla województwa wielkopolskiego na lata 2019–2025 wraz z planem inwestycyjnym. Plan wymienia między innymi składowisko odpadów w Psarach. Uchwała przewiduje, że będzie w nim możliwość składowania 1 mln m3 odpadów.
– Taka ilość spowoduje degradację całego obszaru. Jeśli miałaby być wykorzystana istniejąca już instalacja i jej obszar, to sterta odpadów będzie miała wiele metrów wysokości. W uchwale wyraźnie napisano, że składowisko ma być rozbudowywane. W pobliżu znajdują się bardz...