Masz gorączkę – zostań w domu. Często myj ręce. Zrezygnuj z podawania ręki na powitanie. Używaj tylko swoich przyborów szkolnych. Spożywaj tylko swoje jedzenie i picie – takie zalecenia na najbliższe miesiące znajdziemy na jednym z pierwszych slajdów prezentacji zamieszczonej na stronach Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Tyle wiedzieliśmy już kilka miesięcy temu. Wtedy jednak dzieci siedziały w domach. Teraz mają tysiącami pójść do szkół, w których będą siedzieć w standardowych odległościach od siebie. Zakażanie koronawirusem wydaje się więc nieuchronne. Rząd proponuje całą sieć procedur, które mają przeciwdziałać masowości zakażeń. Co zatem wynika z prezentacji i umieszczonej na stronach ministerstwa edukacji odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania? Prześledźmy hipotetyczny przypadek.
Przychodzi dziecko do szkoły…
Do szkoły przychodzi dziecko. W trakcie jednej z lekcji nauczyciel zauważa, że kaszle. Po zmierzeniu temperatury okazuje się, że na termometrze jest 37,8°C. Dziecko jest odprowadzone do izolatki. To pomieszczenie, którym ma dysponować każda szkoła. Powstaje pytanie, kto siedzi z dzieckiem w owej izolatce. Naucz...