lubelskie
Wojciech Musiał jest współwłaścicielem wielowłasnościowego gospodarstwa zlokalizowanego w Uśmierzu, tuż przy granicy polsko-ukraińskiej. Należące do gospodarstwa pola od upraw po stronie ukraińskiej oddziela tylko wąski pas. Warunki do prowadzenia upraw są tu doskonałe. Pod pługiem znajduje się ok. 500 ha żyznych gleb na podłożu lessowym (zawartość próchnicy do 3%) klas I, II i III. Najwięcej jest klasy II. To gleby sypkie, niesprawiające kłopotów w uprawie.
Nie stawiamy wszystkiego
na jedną kartę
Jesienią ub. roku pszenice ozime odmian elitarnych i jakościowych zostały wysiane w gospodarstwie na ok. 200 ha. Uprawa jest prowadzona w klasycznej technologii płużnej. – To w sumie kilkanaście odmian – mówi Wojciech Musiał. Tak jest co roku. Wysiewanie dużej liczby odmian ma dwa cele. Z jednej strony pozwala testować w specyficznych warunkach gospodarstwa kolejne odmiany i na tej podstawie decydować o wyborach odmianowych w kolejnych sezonach. Z drugiej strony pozwala na dywersyfikację ryzyka. – Można wysiać jedną czy dwie odmiany i mieć nadzieję, że to będzie trafiony wybór. Ale co w przeciwnym razie? Dlatego nie stawiamy wszystkiego na jed...